www.lakieromaniaczki.fora.pl

Kamila

Które wykończenia lakierów lubicie najbardziej, a których nie znosicie? Mnie najbardziej przypasowały glassflecki oraz creamy, natomiast nie mogę przekonać się do perły. Jak wyglądają Wasze upodobania?

Leniwa Perfekcjonistka

Ja uwielbiam wszystkie lakiery z shimmerem, brokatem, glassfleckami i ogólnie wszystkim tym co błyszczy na paznokciach Very Happy

Chociaż wyrazistymi kremami też nie pogardzę Wink

Jedyne wykończenie, które noszę z ciężkim sercem to jelly bo nie cierpię widoku moich przebijających końcówek ;/

Cytrynowe_Marzenie

Ja ostatnio lubuję się w matach, choć innymi też nie pogardzę. No może z perłami to mam problem, ale też nie duży.

bloodylev

Mi się perły kojarzą z starymi paniami w garsonkach Razz

strasznie nie lubię... nie przepadam też za piaskami bez brokatu, mocno brokatowe za to lubię bardzo Razz

w ogóle nie przepadam za matowym wykończeniem, bo kocham błyszczące się paznokcie i nieważne czy to jest lekki shimmer czy mocny brokat Smile

a jeszcze efekt kawioru mnie odpycha, mam wrażenie że od razu się cały osypie.

Kamila

Leniwa Perfekcjonistka

Madeleine

U mnie praktycznie wszystkie lakiery są kremowe, ale lubię nakładać na nie toppery świecące czy brokatowe, ale nie na wszystkie paznokcie Smile

Piaski również mi się bardzo podobają Smile

kendall

mat, brokat, flejki i jelly Smile

nie przepadam za shimmerami i perłą

orientalmeat

Sama uwielbiam kremowe wykończenie ale nie pogardzę shimmerem ale za to nie jestem w stanie znieść wykończenia perłowego zawszę będzie mi się kojarzył ze starszą panią

Kamila

Daguszka

Też jakoś perły nie dzierżę :/ za to kremowe, shimery, maty i piaski kocham Very Happy

Nie podchodzą mi też te metalowe co się mienią na różne kolory, pękacze i wszelkie, które nie kryją całkowicie Smile

Marchewka

Cat

Nie jestem fanką lakierów perłowych, całą resztę mniej lub bardziej lubię (: z welwetowymi i kawiorowymi nie miałam do czynienia, ale jakoś bardzo mnie nie kusi (:

Agni

Mam perłę na paznokciach i czuję się okropnie. Ale kiedyś już miałam nauczkę, bo dostałam niebieski perłowy, w buteleczce masakra, a na paznokciu ma niesamowity urok.
Pękacze raz na sto lat. Dostałam teraz trzy OPIki i jednego z Essence, bo tak mogłyby nie istnieć. Ale czasem jako akcent przeżyję.
A brokaty nie są złe jak się ma dobry zmywacz ^^

bloodylev